Trzeci rok w Technikum Rolniczym w Ezono. Silver Spoon [tom 13-14]

Trzeci rok w Technikum Rolniczym w Ezono. Silver Spoon [tom 13-14]

30 kwietnia 2020 1 przez Monika Kilijańska

Jeszcze nie możemy powiedzieć, że wszyscy żyli długo i szczęśliwie, bo przed naszymi bohaterami jeszcze rozwiązanie np. problemu egzaminów na uczelnię wyższą i konfrontacja z rodzicami, którzy nie zawsze widzą tak samo świat jak dzieci. Szczególnie jeśli chodzi o Hachikena. Ale okazuje się, że nie tylko on ma całkiem poważne plany na przyszłość!

Bohaterowie

Aki Mikage to główna protagonistka serii Silver Spoon. Zdała do technikum rolniczego z pomocą rekomendacji, gdyż po skostnieniu nauki ma zamiar przejąc rodzinne gospodarstwo: Cóż, jedynakom na gospodarce łatwo nie jest, każdy ma jakieś wymagania, ale mało kto liczy się ze zdaniem samego młodego człowieka. To problem wielu uczniów Ezono. To dosyć prosta, mówiąca bez owijania w bawełnę dziewczyna. Nauka nie jest jej mocną stroną, chyba że chodzi o zajęcia z mleczarstwa czy hodowli koni i krów. Konie to jej nomen omen konik. Należy do klubu jeździeckiego i uważa te zwierzęta za mądrzejsze od ludzi. Lubi wyścigi Ban’ei. Dopiero za sprawą Hachikena postanowiła podążać własną ścieżką i zdawać na studia.

Fabuła

Tom 13 to przede wszystkim lokalne zawody jeździeckie szkolnych klubów z Hokkaido. Nie zawsze walka jest fair i nie zawsze trwa tylko podczas dosiadania konia na torze. Walka trwa też w kuluarach, bo rozproszony jeździec to więcej punktów karnych za czas czy strącenia poprzeczek. Stawka jest wysoka: dwie najlepsze drużyny awansują do zawodów ogólnokrajowych w Gotenbie, które są mekką miłośników hippiki.

Za to długo wyczekiwany, bo aż dwa lata, tomik 14-ty to podsumowanie festiwalu w technikum oraz ponowne testy pizzy! Dlatego lepiej nie siadać do lektury o pustym żołądku. Firma Hachikena i spółki, Srebrna Łyżeczka, nie tylko musi znaleźć przepis-marzenie, ale i klientów oraz zoptymalizować produkcję i reklamę, by nie tylko wyjść na zero, ale i zarobić.

Podczas gdy jedni zajmują się biznesem, inni, czyli Mikage oraz Aikawa, uczą się i w końcu podchodzą do egzaminów na studia. Nauka pod okiem Hachikena nie była łatwa, wymagała wielu wyrzeczeń i trików (jak zapamiętywanie faktów przy pomocy mind-hacków w postaci koni!), ale czy przyniesie spodziewane efekty? Czy dziewczyna dostanie się na wymarzoną hodowlę zwierząt, a Aikawa na weterynarię za pierwszym razem?

Kreska

Bardzo lubię to, w jak prosty sposób rysowniczka potrafi z każdej początkowo emocjonalnej sceny zrobić świetny gag, jak każdą sytuację obraca w żart. To wcale pod względem graficznym nie jest łatwe, bo zaprojektowanie najpierw szczegółowych, dosyć realistycznych scen, by ptem szybko przejść w komediową kreskę i nie zrobić tego kiepsko nie jest łatwo. Dlatego tym bardziej podziwiam mangakę za wykonanie serii od strony graficznej. Tym bardziej, że większa część kadrów to dość szczegółowe rysunki.

Ciekawostka

Zapewne, tak jak ja, nie słyszeliście wcześniej o wyścigach Ban’ei? Ban’ei to wyścigi konne specjalnie na tę gonitwę hodowanych koni. Same konie ważą około tony i mają potężną siłę pociągową. Nic dziwnego, gdyż ich zadaniem jest pokonanie dwóch pagórków usypanych na torze o długości 200 metrów.

Niby nic ciężkiego dla konia, o ile się nie doda, ze te konie ciągną za sobą żelazne sanie z ładunkiem o regulaminowej wadze od 400 do 1000 kg (zależnie od klasy gonitwy). W przeciwieństwie do innych wyścigów konnych, siła i wytrzymałość są tu drogą do sukcesu, a nie prędkość i technika dżokeja podczas pokonywania przeszkód. Wyścigi Ban’ei są pozostałością po festiwalach koni pociągowych, które odegrały główną rolę w rozwoju Hokkaido. Początkowo konkurencja była przeciągnie liny z pomocą koni, by przekształcić się w wyścigi koni użytkowych, pociągowych.

Podsumowanie

Pomiędzy 13 i 14 tomem Silver Spoon minęły dla rysowniczki Hiromu Arakawy (m.in. Fulmetall Alchemist) minęły dwa lata. Wszystko spowodowane było chorobą członka rodziny Arakawy. Na kolejny tom też przyjdzie nam odrobinę poczekać, ale warto, naprawdę warto. Bo o będzie, kiedy ojciec Hatchikena dowie się… no właśnie, jak się dowie! (pewnie że nie powiem czego się dowie!)

Pozostałe recenzje serii Silver spoon: Silver Spoon [tom 1-12].


Na szybko:

Zdecydowanie niczym konie w wyścigu Ban’ei manga dąży do zakończenia. W 14 tomie powoli zamykają się niektóre wątki, jak choćby te romantyczne. Cóż, nasi bohaterowie są już w trzeciej klasie, zaczynają myśleć o studiach, zdawać egzaminy. To koniec życia w szkole, a początek prawdziwego bycia dorosłym. Polecam mangę każdemu, także młodszemu czytelnikowi, szczególnie jeśli kocha zwierzęta (choć uwaga – są tu też opisy uboju!).

Moni zdaniem:

Fabuła: 7/10
Kreska: 7/10

Bohaterowie: 7/10