Tag: gangsterski

Gangsta to czysta jatka, do tego świetnie narysowana. Tak można by było myśleć na pierwszy rzut oka, ale nic bardziej mylnego. Tak, jest świetna, rysunki są naprawdę odjazdowe. Mamy tu jednak nie tylko to. Jest tu tyle emocji, że starczy i dla romantycznej duszy (o ile przeżyje te hektolitry krwi), i dla matki jaką jestem ja, i dla kogoś, kto wielbi lojalność czy przyjaźń. Wszystko to znajdziemy w najciemniejszych miejscach Ergastulum, mieście podzielonym na tych, którzy są normalni i tych, którzy by żyć muszą przyjmować dość specyficzne leki: stymulant i depresant.

Czym skorupka nasiąknie za młodu, tym na starość trąci – mówi przysłowie. Jest ono nie tylko prawdziwe, ale i uniwersalne. Ciężko bowiem wymazać własne traumy czy wyjść z kręgu kulturowego. Worric do dziś ma koszmary, Nick wie, że nie jest uważany za równego ludziom. Jest tylko twilightem. Co łączy tych pochodzących z różnych warstw społecznych mężczyzn?

Czy Gangsta to manga gangsterska? Tak, z pewnością. A może to sci-fi? Odrobinę. Dramat? Romans? Komedia? Kryminał? Tak, tak, jeszcze raz tak i tak. Czym więc nie jest Gangsta? Nie jest nudną i słabo narysowaną historią, ale pokochają ją przede wszystkim fani shonenów.