Chainsaw man [tom 1]

Chainsaw man [tom 1]

5 czerwca 2023 0 przez Monika Kilijańska

Niby życie jest proste: jedzenie, schronienie, miłość (choćby ta czysto fizyczna). Jednak to nie wszystko. Choć Chainsawman wydaje się iść w stronę ecchi, nie poddawajcie się! To manga, która ma wiele więcej do zaoferowania niż prosty humor, sceny z cyckami czy masakry piłą motorową.

Bohaterowie

Denji jest interesującym bohaterem. Wydaje się być typowym głupkowatym nastolatkiem, który ma obsesję na punkcie pięknych dziewczyn, ale tak naprawdę jest w nim o wiele więcej złożoności. Spędził całe życie wychowany przez brutalnych przestępców i wykluczony ze społeczeństwa, co oznacza, że nie ma wykształcenia, manier i nigdy nie miał nawet jednej interakcji z płcią przeciwną. Nie otrzymał też zbytnio rodzicielskiej miłości, która zapewniłaby mu odpowiednie wsparcie i uczucia. Zasadniczo jest niestabilnym maluchem w ciele młodego mężczyzny, starającym się wymyślić, jak funkcjonować jak normalny człowiek, jednocześnie ucząc się rozumieć podstawowe ludzkie emocje, pragnienia i prawa, które większość ludzi uważa za oczywiste. Zawarcie paktu krwi z psem demonem piły łańcuchowej, który pozwala mu przekształcić się w broń masowego rażenia, również nie czyni życia Denjiego łatwiejszym ani normalniejszym.

Fabuła

Demony szaleją na całym świecie, a wielu łowców potworów jest gotowych nadstawić karku za dobrą sumę pieniędzy. Yakuza nie są wyjątkiem od tej reguły. Utknięty w ogromnych długach jako dziecko po stracie ojca i matki z powodu śmiertelnej choroby, młody chłopak o imieniu Denji nie ma innego wyjścia, jak tylko zaciągnąć się do frakcji najemnych myśliwych yakuzy, aby zarobić na utrzymanie na ulicach, ponieważ nigdy nie nauczono lepszego sposobu życia. Jego jedynym towarzyszem życia jest demoniczny pies z piłą łańcuchową wyrastającą z głowy. Towarzyszem, jak się okazuje, lojalniejszym niż sam Denji myśli.

Kreska

Tatsuki Fujimoto najbardziej poszalał w brutalnych scenach. O ile pozostałe panele są dobre, to już te z masakra naprawdę przyciągają uwagę. Było kilka paneli, które musiałam ponownie przeczytać, ponieważ były to tak intensywne sceny akcji. Ale była to sama radość z oglądania świetnego dzieła.

Ciekawostka

Człowiek-piła i mnóstwo krwi, rozczłonkowanych ludzkich ciał jakoś od razu nasuwa na myśl film Teksańska masakra piłą mechaniczną z 1974 roku. Mało kto jednak wie, że film ten oparty jest na faktach. Sprawcą wielokrotnych morderstw w latach 50-tych w okolicy amerykańskiego miasteczka Plainfield okazał się samotnie mieszkający Ed Gein. Prawdopodobnie najpierw zabił swojego ojca, brata, a po śmierci (prawdopodobnie naturalnej, po drugim udarze) matki także pobliską sklepikarkę. Rozczłonkowywał ciała, wykopywał trupy, by stworzyć z nich swego rodzaju “garnitur” z ludzkiej, zwłaszcza kobiecej skóry, miski z czaszek czy pieczeni z ludzkich serc. Podczas procesu przyznał się jednak do zabicia jedynie jednej osoby, Mary Hogan, właścicielki pewnej tawerny w Wisconsin.

Podsumowanie

Bądźmy szczerzy. Ta książka może czasami przerażać, zwłaszcza gdy Denji zdaje sobie sprawę, że nie chce niczego więcej na tym świecie, niż dotknąć cycków. Jest klasycznym zakochanym, głupim chłopcem, który wydaje się nie mieć żadnych poważnych myśli ani postrzegania rzeczywistości.

Obrazek posiada pusty atrybut alt; plik o nazwie wydawnictwo-waneko-300x300.jpg

Na szybko:

Niedorzeczny, ale mroczny i wciągający początek obiecującej, przebojowej mangowej serii. Autorowi udaje się całkiem dobrze zrównoważyć szorstki horror z absurdalną komedią i uroczymi interakcjami postaci. Historia porusza delikatne tematy w chaotycznie niekonwencjonalny, ale łatwy do przyswojenia sposób. I do tego jest przepięknie, mrocznie, soczyście i krwiście narysowana.

Moni zdaniem:

Fabuła: 7/10
Kreska: 9/10
Bohaterowie: 7 /10