Podziemne Tokio [tom 1-2]

9 grudnia 2025 0 przez Monika Kilijańska

Czy zastanawialiście się kiedyś jak może wyglądać piekło? W mandze Podziemne Tokio nijak nie jest to dziura pełna ognia, a zupełnie inaczej rządzone miasto. Miasto,w którym grzesznicy, a dokładniej mordercy, są zwierzyną łowną.

Bohaterowie

Bracia bliźniacy Yomi i Yami Kanada są uznani za sieroty od kiedy zniknęli ich rodzice. Choć są ze sobą niesamowicie związani, nie ma dwóch tak różnych braci jak oni. Yomi jest delikatny, spokojny, wybaczający, zawsze skory do przedyskutowania sprawy i podania pomocnej dłoni. Yami to dosłownie zakała rodziny. Wszczyna bójki, trzyma się z gośćmi spod ciemnej gwiazdy, przebywa w zakazanych dzielnicach, pali, pije, imprezuje, nie zjawia się na spotkaniach z koordynatorem rodziny, który sprawdza jak przebiega życie z wujkiem, ich prawnym opiekunem. Jednak jeden i drugi wskoczy do piekła, by uratować brata.

Fabuła

Według miejskiej legendy każdy, kto kogoś zabił i do kogo ktoś czuje urazę, może zostać skazany na banicję do tokijskiego podziemia. Tam nie dość że są bezlitośnie osądzani za swoje zbrodnie w najokrutniejszy sposób, jaki można sobie wyobrazić, to grają w okrutną grę na oczach widzów. Całości przewodzi Prezydent, którego siedzibą jest Tokyo Tower, patrzące z góry niczym Wielki Brat (kto pamięta Big Brother’a?).

Ale nie zawsze trzeba mieć dosłownie krew na rękach: czasem wystarczy być biernym obserwatorem lub niewystarczającym obrońcą uciśnionych. Taki właśnie los skazanych spotkał całą klasę 2 Liceum Daiba, która nie do końca dogadywała się ze swoim wychowawcą. Teraz przyjdzie uczniom nie tylko walczyć o przebaczenie, ale i o życie. Na drodze do jedynej nadziei – specjalnej uniewinniającej nici – jest wielu strażników i egzekutorów Podziemnego Tokio oraz sami inni osądzeni.

Kreska

Kenji Sakaki potrafi bardzo ciekawie zaprojektować bohaterów, stwarzając dość szczegółowe i przemyślane projekty. Niemniej ma słabość do używania rastrów co kończy się np. wyrastrowaniem tyłu gardła głównego bohatera! Kadry często są ciemne, ale rozumiem, że miał na to wpływ charakter mangi, klimat podziemi i stworzenie ponurego nastroju i grozy. Najciekawsze są projekty antagonistów, zwłaszcza strażników jak choćby Kolumb z jego czyrakami i wrzodami na ciele. Sceny walk są bardzo dynamiczne.

Ciekawostka

Targ Toyosu to największy hurtowy targ publiczny. Zlokalizowany w okręgu Koto w Tokio. Pełna nazawa to Centralny Tokijski Hurtowy Targ Metropolitalny. Specjalizuje się w sprzedaży ryb. Skłąda się z trzech budynków o łącznej powierzchni 407 tys m kw., połączonych ze sobą oraz jedną ze stacji metra. Zastąpił stary targ Tsukuji. Znajduje się na sztucznej wyspie. Historia Tsukuji sięga ery sioguna Ieyasu Tokugawy i przenosin stolicy z Edo do Kioto. To wtedy rybacy z wioski Tsukuda, przychylni siogunatowi, otrzymali prawo nie tylko do zaopatrywania stołów na dworze, ale także do handlu w pobliżu mostu Nihonbashi. Dziś na Targu Toyosu odbywają się często licytacje tuńczyków. Na podobnej podstawie działał jego odpowiednik w mandze, tyle że licytowanymi towarami byli grzesznicy.

Podsumowanie

Początek jest nieco wymuszony. Charaktery postaci nie są zbyt głębokie, jednak mocną stroną tego typu mang jest tło akcji i intensywność scen akcji. Może ten tytuł nie umywa się do Battle royale, ale fani gatunku powinni być zadowoleni. Moim zdaniem sporym minusem są sceny ecchi, które nijak nie pasują do tematu. Minusem jest też łopatologiczne wprowadzanie grozy. Jak? Tłumacząc czytelnikowi, że zaraz wydarzy się COŚ OKROPNEGO. Wolę jednak budowanie klimatu obrazem i niedopowiedzeniami.