Bycie piątym kołem u wozu jest niekomfortowe, chyba że jest się kołem zapasowym. Ale Kondo, bohater mangi Losy innego świata zależą od korposzczura nijak nie może być takim. Co w…
![Losy innego świata zależą od korposzczura [tom 3-4] Losy innego świata zależą od korposzczura [tom 3-4]](https://www.monime.pl/wp-content/uploads/2025/08/losy-innego-swiata-zaleza-od-korposzczura-3-5-okladka.jpg)
Losy innego świata zależą od korposzczura [tom 3-4]
1 października 2025Czy gdybym przeniosła się do innego świata, gdzie otrzymywałabym za same tylko życie całkiem sporo pieniędzy, przestałabym pracować? Zapewne, choć swoja pracę kocham. Może zwyczajnie zdecydowałabym się na wolontariat lub założenie własnej fundacji. Jednak Seiichiro, bohater serii Losy innego świata zależą od korposzczura zdecydowanie przesadza z ilością pracy, jakiej się podejmuje w nowym świecie! Świecie, którego nie zna. Świecie, który go zabija.
Bohaterowie
Aresh Indolark jest bardzo silnym dowódcą oddziałów rycerzy Romani. Ma też wysoki poziom magicznych umiejętności. I nie mniej wysokie ego, choć jest to całkowicie uzasadnione. To syn z arystokratycznej rodziny. Nigdy nie musiał się właściwie o nic martwić, więc dziwi go pracowitość Seichiiro. Został komandorem w wyjątkowo młodym wieku i uznano go za rzadkiego geniusza. Zazwyczaj spokojny, opanowany, wyluzowany i emanuje beztroską postawą, a jednocześnie posiada doskonałe zdolności przywódcze oraz błyskotliwy i strategiczny intelekt. Cechuje go również poczucie humoru i sarkazm. Potrafi jednak łatwo wpadać w irytację, być wymagający i natarczywy, zwłaszcza gdy inni nie słuchają jego rad i nie biorą ich pod uwagę lub gdy osoby takie jak Seiichirou otwarcie go ignorują. Bardzo opiekuńczy.
Fabuła
Nawet po przeniesieniu do istniejącego w innym świecie królestwa Romani pracownik biurowy Seiichiro Kondo poświęca się pracy na stanowisku zastępcy dyrektora działu księgowości. Opiekuj się nim dowódca zakonu rycerskiego Aresh, a pracę Seiichiro ceni wysoko nawet sam premier Kamil Calvader. Jednak bohater zostaje napadnięty i pobity. Nic dziwnego, w poprzednim tomie obciął wojsku fundusze. Teraz jego życie jest zagrożone, a nie może on bez pewnych warunków korzystać z magii leczącej. Rannym Seiichiro zajmuje się Aresh, który potrafi tym warunkom aż nadto sprostać.
Jednak to nie koniec niebezpieczeństw: Seichiiro zostaje przydzielony do drużyny, która wraz ze świętą ma zająć się wyciekiem miazmy. Miazmy, która właściwie jest skumulowana maną. Maną, na którą jest on całkowicie nieodporny. Po serii działań Aresha, mających na celu ocalenie Seiichiro, nasz gryzipiórek wpada na przełomowy pomysł obrony przed substancją. Jeśli zadziała, dotychczasowy status quo religii może zostać podważony. A kapłani tego świata są dość potężni…
Kreska
Styl jest czysty i wyrazisty, a ekspresja ilustracji sprawdza się w scenach pełnych niepokoju, melodramatyzmu i wszystkiego pomiędzy. A pomiędzy jest całkiem sporo! Napawam się zwłaszcza różnymi ubiorami. Choć nie ma tu jakiegoś pietyzmu co do każdej falbanki, to stroje są bardzo dopracowane i to doceniam.
Ciekawostka
Reakcja Seichiiro na manę przypomina nieco reakcję alergiczną u ludzi, a dokładniej wstrząsem anafilaktycznym. Nagle nie może oddychać, zmniejsza się ciśnienie krwi i traci przytomność. Alergia może bowiem spowodować obrzęk gardła, trudności w respiracji i śmierć. Ile jednak substancji wystarczy, by doprowadzić do takiego stanu? Oczywiście zależy to od osobnicznych preferencji. Czasem to może być jeden zjedzony orzeszek ziemny albo nawet dotknięcie go. Reakcja następuje od kilku sekund po nawet kilka godzin od kontaktu.
Podsumowanie
Mangi przyzwyczaiły nas, że zawsze jest w związkach jakiś uke i seme, jednak tu mamy starcie dwóch silnych charakterów. Jeden to szef gwardii, człowiek zawsze uprzywilejowany, któremu się nie odmawia. Drugi to może i podrzędny pracownik, gryzipiórek, ale pewny swojego miejsca i ważności pracy, jaką wykonuje. Miło się patrzy na ich spory.
Na szybko:
Może nie jest to manga, którą będzie się długo pamiętało, ale bardzo ciekawy isekai z wątkiem yaoi i pracy w korpo.
Moni zdaniem:
Fabuła: 7/10
Kreska: 8/10
Bohaterowie: 7 /10