Choć w mangach i anime właściwie rodziców prawie nie ma, bo zwykle są zaabsorbowani swoją pracą i nie przebywają w domu razem z dziećmi, to czasem potrafią się pokazać jako bohaterowie drugoplanowi. I zwykle są powodem dlaczego protagoniści czy antagoniści są takimi ludźmi jak widzimy. Poznajcie najgorszych ojców anime i mangi.
Zastanawialiście się czasem gdzie do jasnej cholery są rodzice wszystkich uczniów i licealistów w anime i mangach? Nie ma ich nawet nocami! Ale jak już są, to potrafią poklepać po plecach i zachęcić do rozwoju lepiej niż niejeden coach. Poznajcie najlepszych ojców anime i mangi.
![Pluto – pierwsza manga o robotach, przy której się popłakałam [tom 1-3]](https://www.monime.pl/wp-content/uploads/2019/06/pluto-1.jpg "Pluto – pierwsza manga o robotach, przy której się popłakałam [tom 1-3]")
Osamu Tezuka i Naoki Urosawa to dream team światowej mangi. Twórco Astro Boya i Monstera opowiadają historię detektywa-robota, skupionego nad sprawą morderstw maszyn.
![Kiedy One-Punch Man się bawi, potwory grasują [tom 11]](https://www.monime.pl/wp-content/uploads/2019/06/one-punch-man-11.jpg "Kiedy One-Punch Man się bawi, potwory grasują [tom 11]")
Patrząc na to, że Saitama każdego przeciwnika załatwia jednym ciosem, świetnie jest zobaczyć jego chęć do poznania innej techniki, niż jednorazowego palnięcia pięścią w nos. W tym tomie Saitama oddaje pole do popisu drugoplanowym postaciom i wyszło to mandze naprawdę na dobre. Możemy poczuć strach i zobaczyć krew, możemy brać udział w chaosie, wreszcie możemy się solidnie pośmiać.
![Jak przesłuchać głuchego? Gangsta [tom 2]](https://www.monime.pl/wp-content/uploads/2019/06/gangsta-2.jpg "Jak przesłuchać głuchego? Gangsta [tom 2]")
Czy Gangsta to manga gangsterska? Tak, z pewnością. A może to sci-fi? Odrobinę. Dramat? Romans? Komedia? Kryminał? Tak, tak, jeszcze raz tak i tak. Czym więc nie jest Gangsta? Nie jest nudną i słabo narysowaną historią, ale pokochają ją przede wszystkim fani shonenów.
