Mój nowojorski maraton – komiks także dla niebiegaczy
Czemu ludzie biegają? Sébastien Samson przebiegł nowojorski maraton, by go… narysować. Zrobił to, bo oto mamy komiks Mój nowojorski maraton i medal na jego szyi!
Czemu ludzie biegają? Sébastien Samson przebiegł nowojorski maraton, by go… narysować. Zrobił to, bo oto mamy komiks Mój nowojorski maraton i medal na jego szyi!
Jeśli lubicie komiksy z akcją niczym Mission Impossible czy Szklana pułapka oraz dużą dawkę humory, to nie możecie przejść obojętnie…
Gdyby nie potężna dawka humoru można by rzec, że tom 6 Giant days jest poważny. W końcu zahacza o takie tematy jak śmierć czy LGBT. Jednak nie dajmy się zwieść: to nadal ten sam wesoły komiks o perypetiach trzech studentek i dwóch studentów. Tyle że lekko wkraczających już w dorosłość.
W pierwszych trzech tomach Remender pokazał, że w historii można spodziewać się dosłownie wszystkiego: śmierci, narkotyków, seksu, zdrad i intryg. Pokolenie Stel miało już swoje 5 minut na walkę – nie udało się. Teraz czas na jego dzieci.
Każdy skok w czasie może przybliżyć gazeciarki do upragnionego celu – powrotu do domu, ale może też je oddalić. Były już w czasach dinozaurów, teraz są w odległej przyszłości. Czy taka zabawa czasem nie skończy się przypadkiem… końcem świata? Ale którego świata: przeszłego, przyszłego czy… ich?