Komiks niemy. Przybysz, Shauna Tana

Komiks niemy. Przybysz, Shauna Tana

3 czerwca 2024 0 przez Monika Kilijańska

Czy zastanawiałeś się kiedyś, jak to jest być imigrantem, który przeprowadza się do nowego miejsca w poszukiwaniu pracy, aby zobaczyć i doświadczyć zupełnie nowego świata? Przybysz opowiada historię kogoś, kto odbył tę podróż.

Bohaterowie

Głównym tematem tej historii jest mężczyzna opuszczający swoją małą rodzinę w poszukiwaniu lepszego życia dla wszystkich. Przybywa do nowej krainy i zostaje zbadany, skatalogowany i oznakowany. Gdziekolwiek się pojawi, jest coś nowego, czego może się nauczyć. Jest to jednocześnie męczące i odważnie ekscytujące. Ta nowa kraina może być przerażająca, ale wszędzie są przyjaciele, wśród innych imigrantów, którzy pomagają bohaterowi i opowiadają własne historie o ucieczce przed uciskiem, wojną.

Fabuła

Historia zaczyna się od mężczyzny, który ostrożnie wkłada do bagażu zdjęcie swojej rodziny. Jest wczesny poranek. Jego żona i córka odprowadzają go na dworzec kolejowy. Scena zostaje ucięta, aby pokazać miasto, z którego wyjeżdża, zamieszkane przez gigantyczne czarne macki. Na dworcu widać smutek w oczach jej córki. Przytulają się i żegnają. Pociąg odjeżdża. Następnie matka i dziewczynka wracają do domu w cieniu macek. Kiedy mężczyzna znajduje się w hali przylotów budynku imigracyjnego, przechodzi badania kontrolne, przesłuchanie przez funkcjonariuszy o celu jego wizyty, zanim zostanie przepuszczony dalej. Znajduje swoją pracę, poznaje nowych przyjaciół, a my poznajemy ich historie i więcej o tym dziwnym świecie. Ostatni akt kończy się szczęśliwie – mężczyzna zaprasza do siebie żonę i córkę. Widok radości na ich twarzach, gdy ponownie się spotykają, jest wzruszający. W ostatnim panelu dziewczyna wskazuje drogę zagubionej przybyszowi. Takiemu, jakim kiedyś był jej tata.

Kreska

Styl artystyczny Tana jest wyjątkowy, pracowity, realistyczny i niezwykle szczegółowy. Kilka rysunków przedstawiających przetwarzanie imigrantów, zdjęcia paszportowe i „halę przylotów” jest opartych na zdjęciach wykonanych w National Museum of Immigration na Ellis Island. Shaun Tan umieścił wszędzie małe niuanse i szczegóły, umożliwiając czytelnikom pełne zanurzenie się w nowym świecie, czując cud i obcość, tak jak może to zrobić nowy imigrant. Tan używa cieni i ciemności do przedstawienia zagrożenia, ale pozostawia otwartą interpretację. Szare macki unoszące się nad miastem pochodzenia mogą być politycznym uciskiem, chorobą, emocjonalnym wstrząsem, a może nawet pogodą, która wypędziła bohaterów z ich domów w poszukiwaniu nowej granicy. Pewne jest tylko to, że każdy czytelnik będzie miał inną interpretację dzieła.

Ciekawostka

Czym jest komiks niemy? Komiksy nieme (lub komiksy pantomimiczne) to komiksy, które wykorzystują niewiele lub w których nie występują żadne dialogi, dymki lub podpisy pod obrazami. Zamiast tego historie lub gagi są opowiadane w całości za pomocą rysunków. Często są one komiksami dla dzieci, które jeszcze nie potrafią czytać. Przykładowe komiksy nieme: Arzach Moebiusa, większość komiksów Quino, niektóre dzieła Lynda Warda, marvelowski Nuff Said! czy Professor Filutek Zbigniewa Lengrena.

Podsumowanie

Bezsłowne książki obrazkowe dają czytelnikowi moc i kreatywność, ale brak słów w Przybyciu ma inny cel. Jako czytelnik wchodzimy w buty imigranta, który nie rozumie obcego języka i któremu nic nie wydaje się proste. Musimy zinterpretować obrazy i dziwne symbole, których używa Tan, znaleźć sposób, aby zrozumieć i porozumieć się ze swoimi nowymi sąsiadami – tak jak imigrant w nowej ziemi.


Na szybko:

To komiks w najlepszym wydaniu. Każdy panel rozwija historię emigracji. Żadne słowa nie są używane i żadne nie są potrzebne. Wydaje się, że Shaun Tan udoskonalił sztukę narracji wizualnej dzięki swoim surrealistycznym obrazom i wiarygodnej mimice. Ta książka otwiera oczy w każdym dosłownym tego słowa znaczeniu. To naprawdę przyjemna lektura i doświadczenie.

Moni zdaniem:

Fabuła: 10/10
Kreska: 10/10
Bohaterowie: 9 /10