Najlepsze komiksy przeczytane w 2021 roku

Najlepsze komiksy przeczytane w 2021 roku

18 stycznia 2022 0 przez Monika Kilijańska

Rok 2021 była dla mnie rokiem przede wszystkim książkowym. Jednak i kilka komiksów oraz mang udało mi się przeczytać. Robiąc coroczne podsumowanie było ich odpowiednio 65 i 26 tomów, ale z mang właściwie były to tylko 3 serie, więc w tym roku nawet ich nie będę przytaczać najlepszych, bo wszystkie stoją na pudle. Jak widać nie jest to imponujący wynik. Które komiksy spośród nich są według mnie najlepsze? Oto subiektywna lista (kolejność nieprzypadkowa):

Abe Sapien. Mroczne i straszliwe, tom 1, Egmont

Abe Sapien to poboczny bohater znany z przygód Hellboya, jednak wyróżniał się na tyle, że doczekał sięwłasnej serii. Kim jest Abe? To naukowiec jeszcze z czasów wojny secesyjnej. Po odnalezieniu dziwnego jaja zaczął jednak ewoluować. Pech chciał, że jego powolna przemiana w żaboczłowieka skorelowała się z pojawianiem się dziwnych potworów siejących spustoszenie w sumie na całej kuli ziemskiej. Szybko więc powiązano jego zmiany ze zmianami na świecie i stał się on członkiem BBPO, organizacji walczącej z potworami. Udało im się nawet wygrać z pomiotami Ogdru Hem, jednak pełne przebudzenie doświadczamy właśnie w tym tomie zbiorczym. Zawiera on kilka historii, właściwie z sobą niepowiązanych, w tym tytułowe Mroczne i straszliwe.

Cała recenzja: Abe Sapien. Mroczne i straszliwe

Czarne nenufary, powieść graficzna, Marginesy

Czarne nenufary to thriller kryminalny z udziałem trzech fascynujących kobiet. Miejsce to znajduje się w malowniczym Giverny, mieście słynącym z ogrodów Claude Moneta. To thriller kryminalny z udziałem trzech fascynujących kobiet. Miejsce to znajduje się w malowniczym Giverny, mieście słynącym z ogrodów Claude Moneta. Obrazów powstało na pewno ponad 230, nic więc dziwnego, że jak tylko ogrody stały się otwartym miejscem, to zjeżdżają do miasteczka turyści i artyści. Bohaterkami są trzy panie, a każda z nich ma na swój sposób na wyrwanie się z tego małego, dusznego, nieco zaściankowego, mimo zalewu turystów i artystów, miasteczka. Jest tu trup, miłość, gonienie ambicji, biały kruk malarstwa, tytułowe “Czarne nenufary”, są i stracone szanse. Świetnie prowadzona fabuła i malownicze kadry.

Cała recenzja: Czarne nenufary

Brom, tom 1, Wydawnictwo 23

Świetna lektura dla nastolatków i entuzjastów naszych rodzimych potworów. Brom idealnie wpisuje się w pop-kulturową fascynację nastolatkami z nadnaturalnymi mocami. Absolutnie nie ma tu jednak nic odtwórczego. To świetnie narysowane życie grupy nastolatków z ich problemami, jakie mają przecież rzesze nastolatków. Tyle że z dodatkiem strzyg, onieronautów, wilkołaków i kelpie.

Całą recenzja tomu 1: Brom tom 1

Harleen, Egmont

Młodziutka pani psycholog, dr Harleen Qunizel, której nazwisko często jest na różne sposoby przekręcane, a imię przerabiane przez inne kobiety, by nawiązać do jej seksualnej przygody studenckiej z profesorem w roli głównej, będzie bohaterką komiksu Harleen. To kobieta, która długo nie wie, kim naprawdę chce być w życiu. Nie bardzo wierzy we własne siły. Kiedy otrzymuje grant na swoje badania dotyczące rozpoznawania przyszłych psychopatów, raczej jest zdziwiona niż szczęśliwa, że się udało. Jednak jej naiwność, męczące koszmary, stres w pracy z więźniami sprawiają, że staje się ofiarą własnych przekonań. A co więcej: jeden z osadzonych przestaje dla niej być tylko pacjentem… Świetna historia, jeszcze lepsze rysunki.

Cała recenzja: Harleen

Indyjska włóczęga, Egmont

Pablos znajduje się w lochu w mieście Cuzco, gdzie jest torturowany. Jako biedak, łotrzyk i obdartus raczej nie powinien mieć w sakwie złotego wisiorka z podobieństwem jakiegoś indiańskiego bożka. A ma! Skąd go ma? Żeby się tego dowiedzieć musimy my oraz torturujący go Alguacil, wysłuchać całej historii biednego Pablosa. A jest czego! W ten sposób przetoczymy się przez dzieciństwo Pablosa, jego relacje rodzinne, przygody w Nowym Świecie, wszystkich jego bezdrożach, górskich ścieżkach, kopalniach. Będzie wzmianka o wielkim bankructwie jak i złocie El Dorado. Będzie mapa ze skarbem i tubylcy. Do tego fantastyczna kreska rysownika mojego ulubionego Blacksada.

Cała recenzja: Indyjska włóczęga

Instytut bombowych teorii, Marginesy

Kolekcja wspaniałych, dziwacznych i zabawnych kreskówek autorstwa Toma Gaulda, które delikatnie wyśmiewają dziedzinę nauki. Rysunki najczęściej pokazują dlaczego naukowcy mogą czasami być tak szalenie zdeterminowani, aby coś zrobić (lub cofnąć to, co schrzanili) . Najlepsza lektura dla tych, którzy wiedzą coś o nauce i naukowcach.

Całą recenzja: Instytut bombowych teorii

Pochwalcie się swoją listą w komentarzach!