Obiecanki, w które wierzy każde dziecko

Obiecanki, w które wierzy każde dziecko

17 stycznia 2019 1 przez Monika Kilijańska

Przyzwyczailiśmy się, że komiksy są zabawne. Takie przecież były Smerfy, Kaczor Donald czy Kajko i Kokosz, nasz polski Asterix i Obelix, czytane w dzieciństwie. Ale komiks coraz częściej dotyka spraw trudnych takich jak choćby rozwód rodziców. Tak jak Obiecanki, debiutancki komiks Agnieszki Świętek.

Bohaterowie

Hermiona jest szopem i jak inne zwierzęta w jej wieku chodzi do szkoły. Zwykle siedzi obok lisa, który uwielbia filmy superbohaterskie takie jak Strażnicy galaktyki. Hermiona jest dobrą uczennicą, jednak nie można jej nazwać dobrą koleżanką, córką czy siostrą. Lubi origami. Bardzo szybko potrafi złożyć żurawia z papieru. To bardzo zamknięta w sobie dziewczynka, albo może raczej mało zauważana przez wszystkich, na których zdaniu jej zależy, szczególnie rodziców. Ma bardzo bogatą wyobraźnię, co bardzo przydaje się podczas pisania pracy domowej nt. „Ja i moja rodzina”.

Fabuła

W świecie antropomorficznych zwierząt dzieci-zwierzęta muszą chodzić do szkoły. I nawet te, które mają rozbite rodziny, muszą pisać wypracowania na ich temat. Obecanki skupiają się na Hermionie należącej do rodziny szopów. Jako najstarsza z rodzeństwa jest obowiązkowa, pilna w nauce, ale przez to wiecznie naburmuszona. Młodsza jest ciągle skora do zabawy, a matka – chronicznie zmęczona, zapracowana, w depresji. Dopełnieniem powinien być ojciec, ale go nie ma. Tak naprawdę mamy też nie ma, bo choć jest ciałem, to duchem niekoniecznie. Hermiona nie ma za bardzo komu opowiedzieć o swoich problemach z rówieśnikami, o swoim żalu, że rodzina nie jest idealna. Wszystkie obietnice są w niej niedotrzymywane. Jak napisać o takiej dysfunkcyjnej rodzinie wypracowanie?

Kreska

Czarno-białe kadry z rzadka dopełnione są słonecznie żółtym kolorem. Czy miał on nadać blasku? Prawdopodobnie tak. To taka nadzieja na lepsze jutro, ozłocenie przyszłości. Ale żółty jako kolor to kolor zdrady, przez co idealnie pasuje tu do obiecanek-cacanek składanych przez rodziców bohaterce komiksu. Symbolicznie w obrazach mistrzów malarstwa Judasz jest ubrany właśnie w żółte szaty. Tu także mimo nadziei, że będzie lepiej, kolor potęguje tylko smutek i beznadzieję, w jakiej znalazła się Hermiona. Ten żółty to złudna nadzieja, to nie promień słońca, który oświetli przyszłość, ale raczej taki, który wysuszy kwiaty w wazonie na pył.

Ciekawostka

Hermiona uwielbia składać z papieru żurawie. To bardzo symboliczne origami. Żuraw (jap. tsuru) jest posłańcem dobrej nowiny, zapewnia silną ochronę, powoduje, że życie jest czymś szczególnym. Żuraw reprezentuje również związek z ojcem, miłość małżeńską i wierność, ponieważ w naturze ten gatunek jest monogamiczny, łączy się na całe życie. Z japońskim żurawiem związana jest też wzruszająca historia Sadako Sasaki z Hiroshimy. W wyniku choroby popromiennej 11-letnia dziewczynka zachorowała na białaczkę. Japońska legenda głosi, że żurawie żyją 1000 lat, a kto zrobi ich tysiąc żurawi z papieru, wyzdrowieje. Dziewczynka zaczęła składać żurawie, zdążyła przed śmiercią złożyć 644-tego. Przyjaciele dokończyli jej dzieło, by Sadako pochowano z tysiącem żurawi. W parku w Hiroshimie toi na cześć tej historii jej pomnik z żurawiem origami nad głową i napisem „To jest nasz płacz, to jest nasza modlitwa o pokój na świecie”. Zawsze wiszą na nim girlandy papierowych tsuru.

Podsumowanie

Ten komiks zupełnie inaczej odbierze dziecko, zmęczone walką o atencję czy przyjaźń, a zupełnie inaczej osoba dorosła, zmęczona pracą i życiem. Piękna, także graficznie, historia o pięknych uczuciach, które jednak czasem można sobie jedynie wyobrażać, a nie przeżywać.


Na szybko:

Piękny, nostalgiczny i jakże mocny w odbiorze komiks o zwykłych marzeniach dziecka z rozbitej rodziny. Bardzo dobry jak na debiut.

Moni zdaniem:

Fabuła: 7,5/10
Kreska: 7/10
Bohaterowie: 7/10