To moja ulubiona jak dotąd seria od Wydawnictwa Akuma. Jest śmieszna, może czasem się ciągnie, ale świetnie pokazuje stereotypy, którymi się na co dzień karmimy. Oto czwarty tom Świata na…
Świat pełen barw [18+]
12 września 2024To zbiór pięciu niezwykle emocjonalnych krótkich mang. O dziwo nie trzeba czasami wiele słów i obrazów, by opowiedzieć dobrze historię, nawet erotyczną.
Bohaterowie
Choć mamy tu kilka oddzielnych opowieści, to najbardziej wyróżnia się Ucieczka. Jest to historia spotkania Nagano z Miką gdzieś na ulicach dużego miasta. Dziewczyna wydaje się nieco zagubiona, ale absolutnie nie onieśmielona. Okazuje się, że uciekła z domu od wymagających rodziców. Swoim zniknięciem chciała im uzmysłowić ile mogą stracić. Mężczyzna jest zwyczajnym pracownikiem biurowym. Może nie ma możliwości dać jej wiele, ale dzieli się tym co może z potrzebującą wsparcia psychicznego dziewczyną. Potrafi nie tylko zapewnić dach nad głową w kluczowym momencie, ale i wysłuchać. A że zgadza się na płatność w naturze? Wszyscy są dorośli. Skoro nikogo to nie rani, to czemu nie skorzystać?
Fabuła
Niezależnie od tego, czy chodzi o przebieranie się za licealistkę, bycie zahipnotyzowanym, czy nawet proszenie o porwanie, wszystko jest dobre, jeśli pozwala im ofiarować swoje ciało ukochanej osobie. Pięć historii zawartych w tej mandze, postanawia to potwierdzić. Jedna z bohaterek po prostu ulega czarowi kolegi z klasy (Make love rapsody). Dla innej wystarczyło jedno spotkanie, aby świat rozbłysnął tysiącem świateł, aby codzienna szarość ustąpiła miejsca najbarwniejszym pejzażom (Ucieczka). Jeszcze inna potrafi dzięki miłości spełnić wszystko, nawet najśmielsze fantazje (Jak to “załóż szkolny mundurek”?!) czy wyleczyć hipnozą fobie (Jak wyrwać uroczą dziewczynę – sposób dla brzydali). Wreszcie seks jest porównany do sztuk walki – zawsze ktoś jest górą lub… na górze (Zwycięstwo należy do mnie!).
Kreska
Miyabi jest zręcznym rysownikiem. Nie ma dla niego znaczenia, czy będzie to bardziej nostalgiczna czy erotyczna scena – w każdej się sprawdzi. owszem, mamy sporo kadrów majtek i piersi, ale nie są one przesadzone. Otrzymujemy mangę, która wizualnie pokazuje świat, jakiego moglibyśmy być bohaterami i wydarzenia, którymi możemy być świadkami. Tła także potrafią zaskakiwać głębią.
Ciekawostka
Onseny to japońskie łaźnie z gorącą woda źródlaną, często nasyconą minerałami (także radioaktywnymi!). Tak jak przed basenem, także wizyta w takowym powinna rozpocząć się wyszorowaniem ciała i spłukaniem mydlin. Zwykle onseny są z podziałem na płcie, a te koedukacyjne zarezerwowane dla Japończyków. Woda powinna mieć przynajmniej 24 °C – gorętsza jest schładzana, zimniejsza ogrzewana. Mogą być w budynku (furo, uchiyu) czy na zewnątrz (roten–buro). Kąpiel w onsenie to czas relaksu i dbania o zdrowie. Zanurzamy się do ramion, włosy nie powinny dotykać wody. Obecnie onsenami nazywamy kurorty (onsen-gai) wokół takich łaźni, gdzie można też znaleźć gospody (także tradycyjne ryokan), hotele, restauracje z lokalnymi potrawami, masaże, aromaterapię, spa. Choć jest obecnie około 3000 onsenów w całej Japonii, to nadal większość z niech nie wpuszcza osób z tatuażami. Onseny są prozdrowotne, ale też mogą być przyczyną legionellozy czy rzadziej negleriozy. W Parku Małp Jigokudani z gorących źródeł korzysta także część makaków.
Podsumowanie
Rzadko spotyka się tak delikatne i uczuciowe mangi hentai. I wcale nie uważam, że każdy związek powinien kończyć nie w łóżku, a przed ołtarzem! Raczej chodzi mi o to, że poza zmysłowością i fantazjami erotycznymi dostajemy przekaz, że są one uzupełnieniem prawdziwego uczucia.
Na szybko:
Pięć wzruszających historii pełnych prostoty, w których delikatne uczucia są odzwierciedleniem wynikającego z nich spełnienia seksualnego i ciekawych fantazji erotycznych. Przyjemna lektura 18+.
Moni zdaniem:
Fabuła: 8/10
Kreska: 7/10
Bohaterowie: 7 /10