Igrzyska olimpijskie w anime – dyscypliny indywidualne

15 czerwca 2021 1 przez Monika Kilijańska

Na XXXII Igrzyska Olimpijskie trzeba było czekać aż pięć, a nie jak zwykle cztery lata. Wszystko przez pandemię. Miejmy nadzieję, że nie będzie już żadnych problemów, a czas do oglądania z poziomu kanapy, Japonia bowiem nie wpuści na trybuny zagranicznych kibiców, osłodźmy może sobie jakimś sportowym anime. Dziś przykłady olimpijskich dyscyplin indywidualnych, które możemy zobaczyć na ekranie. Nie udało mi się znaleźć tylko anime czy mangi traktującej o pięciobój nowoczesnym. Znacie może jakieś przykłady?

Gimnastyka – anime Ganbarist! Shun

Shun Fujimaki jest uczniem pierwszego roku liceum. I już marzy o olimpijskim złocie na igrzyskach w Sydney w 2000 roku! Mierzy wysoko, ale wie, że nic nie jest bez pracy. Dołącza do szkolnej drużyny gimnastycznej. Początkowo nie mógł nawet stanąć na rękach, stopniowo rozwijał swój talent ćwicząc, aż w końcu odegrał spektakularną rolę w międzynarodowych zawodach. Manga jest oparta na scenariuszu Shinji Morisue, byłego mistrza olimpijskiego w gimnastyce, który w ten sposób chciał przywrócić tej dyscyplinie sportu ponownie rozgłos i uznanie w Japonii. Pierwotnym życzeniem Morisue było, aby „chłopcy, którzy dorastali czytając mangę, urodzili przyszłych medalistów”.

Golf – anime Dan Doh!!

Tak, jest anime o golfie i nie, wcale nie jest nudne i snobistyczne. Wyobrażacie sobie, że lubicie baseball, ale trafiacie w okno dyrektora szkoły, a ten zaprowadza Was na trawę, wręcza kij i i każe odbijać piłkę golfową? Ja bym chyba uznała to za karę, jednak dyrektor ewidentnie widzi w uczniu, tytułowym Aobie “Dandohu” Tadamichim przyszłego Tigera Woodsa, tyle że bez kontrowersyjnych elementów życiorysu. Akcja jest tu nadzwyczaj szybka jak na tę dyscyplinę sportu, jednak to przede wszystkim anime służące poznaniu tego nietypowego sportu.

Jeździectwo – anime Gin no Saji

Kiedy Yuugo Hachiken zapisał się do Ezonoo, rolniczego liceum, nie miał pojęcia, w co się pakuje. Przecież on nigdy nie stał nawet koło rolnika! Jest za to miejskim geniuszem i teorię zawsze zdaje na najlepsze noty. Musi więc zajmować się krowami, kurami, świniami i oczywiście końmi. Jeździectwo nie jest tu głównym zajęciem (chyba więcej jest scen z jedzeniem, szczególnie pizzy), jednak bardzo ważne. Bowiem to właśnie w klubie jeździeckim jest Aki, jego sympatia. Anime powstało na podstawie mangi, wydanej po polsku jako Sliver Spoon.

Kolarstwo – anime Yowamushi Pedal

Większość sportowych anime to historia wysiłku jakiegoś dzieciaka, który marzy o karierze … (tu wstaw dowolną dyscyplinę sportową). Yowamushi Pedal uważa, że o wiele ciekawszym bohaterem będzie sportowiec z przypadku. Bohater tego anime jest samotny nastolatek otaku, który co weekend jeździ na rowerze ze swojego rodzinnego miasta do japońskiej stolicy otaku, Akihabary. Czyli 52 treningi po 55-kilometrów rocznie. A to nie płaski teren, lecz góry, podjazdy i zjazdy, więc bohater uzbroił się po czasie w niesamowitą wytrzymałość i siłę. Przykuwa to uwagę prawdziwego kolarza, chodzącego do tej samej szkoły. To początek nie tylko przyjaźni, ale i świetnie rozpisanej pod względem taktycznym kariery kolarskiej.

Łucznictwo – anime Tsurune: Kazemai Koukou Kyuudoubu

To anime nie pokazuje dokładnie tego rodzaju łucznictwa, które można zobaczyć na igrzyskach olimpijskich. Żadnych łuków bloczkowych. Zamiast tego tradycyjne japońskie łuki Yumi, używane w Kyūdō, japońskim łucznictwie ceremonialnym, wywodzącym się z tradycji samurajskich. Tsurune nie tylko ukaże z jak najlepszej stronie tą dyscyplinę, ale jeszcze wieloma mowami motywacyjnymi może skłonić do zainteresowania się łucznictwem na serio. Samo słowo „tsurune” oznacza dźwięk wydawany przez cięciwę, gdy wypuszczana jest strzała. Będziemy przyglądać się, jak postępuje samodoskonalenie Minato Narumiyi, który przerwał na pewien czas treningi. Powodem był pewien incydent. Teraz chłopak jest gotowy wrócić do kyūdōjō. Dodatkowym atutem jest przepiękna nastrojowa muzyka.

Podnoszenie ciężarów – anime Dumbbell Nan Kilo Moteru?

To anime można potraktować w tym zestawieniu z przymrużeniem oka. Jest to bowiem komedyjka o spostrzeżeniach Hibiki Sakury, jakie doznaje w lokalnej siłowni. A chciała tylko nieco zrzucić kilogramów! Zamiast tego trafia do jaskini pełnej przerażających kulturystów. Ale… w tym miejscu odnajduje tez koleżankę z klasy, Akemi. Okazuje się, ze ma ona obsesję na punkcie mięśni. Pewnie Hibiki by zrezygnowała z treningów, gdyby nie przystojny trener i inni dobrze wyglądający, nie zawsze straszni, chłopcy.

Skateboarding – anime Sk8: the Infinity

Dla mnie staniecie na czymś, co ma kółka i czego nie mogę się trzymać rękoma jest już sportem ekstremalnym, ale dla Reki i Langi, bohaterów Sk∞, deska to za mało. Oni marzą o tajnych wyścigach, zwanych „S”. Tak jak Reki wciąga Langa w świat coraz mocniejszych deskorolkowych bitew, tak anime pokaże nam świat deskorolkarzy lepiej niż kultowa już gra Tony Hawk Pro Skater.

Wspinaczka sportowa – anime Iwa-Kakeru! -Climbing Girls-

Wspinaczka sportowa to sport, który wykorzystuje zarówno ciało, jak i mózg. Taktyka rozkładania sił podczas wspinaczki jest przecież kluczem do sukcesu. Kasahara Konomi, mistrzyni łamigłówek, przypadkiem odkrywa w szkole ściankę wspinaczkową. I widzi ją ona właśnie jako kolejną łamigłówkę do rozwiązania. To przecież lepsze od dotychczasowego jej zajęcia: gier komputerowych, które już jej odrobinę spowszedniały. Czy taka motywacja wystarczy, by klub, do którego uczestniczy, zdobył z nią zwycięstwo w nadchodzących zawodach?

Triathlon – manga Juugatsu no Mangetsu ni Ichiban Chikai Doyoubi – Triathlon in Hawaii

Najcięższe zawody na świecie, czyli triathlon. Bo jakże by inaczej nazwać połączenie pływania, jazdy na rowerze i prawie że maratonu jak nie najcięższą wśród dyscyplin olimpijskich! 1,5 km pływania, 40 km jazdy rowerem,10 km biegu… Niestety nie czytałam tej, liczącej 210 stron, mangi, ale podobno opowiada o romansie pomiędzy kochającymi ten sport uczestnikami. Czy możecie potwierdzić?