Pusty człowiek

Pusty człowiek

2 listopada 2023 0 przez Monika Kilijańska

Jestem dzieckiem wychowanym na serialu Z Archiwum X. Plakaty z Bravo z głównymi aktorami zdobiły długi czas szybę na drzwiach od mojego pokoju, dając nie tylko upragnioną prywatność, ale także przypominając, że w poniedziałki czekają mnie późno w nocy nowe odcinki. Pusty człowiek może nieco przypomnieć jak dobrze bawiliśmy się przy serialach o zjawiskach paranormalnych. Przecież “The Truth Is Out There”.

Bohaterowie

Tak jak Mulder szukał swojej siostry, tak i Walter Langford ma swoją tajemnice. Jest nią choroba. Dni mężczyzny są policzone, dlatego nie waha się on za bardzo podczas swojej pracy i czasem nieco zbyt odważnie reaguje. Inaczej jest z Monicą Jensen. To bardzo spokojna, analizująca sytuacje młoda kobieta. Nie lubi żartów i wszytko bierze na poważnie. Jest jednak do końca oddana sprawie. Langford jest dla niej niejako mentorem i ojcem.

Fabuła

Minął rok od pierwszego zgłoszonego przypadku choroby Pustego Człowieka i żaden lek nie był w stanie spowolnić jej postępu. Przyczyna jest nieznana, a objawy obejmują napady wściekłości, okropne halucynacje, demencję samobójczą, po której następuje śmierć lub niemal martwy, „pusty” stan katatonii. FBI zaczyna podążać za kolejnymi kultystami i ofiarami wirusa, by nie tylko odnaleźć jakiś żywych, ale także znaleźć przyczynę, pacjenta zero tej strasznej, niepodobnej do niczego choroby. Niczym serialowi Mulder i Scully agenci Langford i Jensen tropią kolejne makabryczne przypadki. Okazuje się, że to nie wirus jest przyczyną choroby.

Kreska

Prawdziwym motorem rozwoju tej serii są rysunki. Panele są fantastyczne i naprawdę mrożące krew w żyłach, a fragmenty problemu z przeszłości, które pozwalają nam spojrzeć na przeszłe objawy wirusa, są naprawdę skuteczne przy użyciu dość ciekawego, nowatorskiego sposobu panelowania. Sama grafika Vanesy R. Del Rey jest naprawdę wyjątkowa, zwłaszcza kolorystyka, która ukazuje obrazy na coś w rodzaju wyblakłej plamy i naprawdę tworzy atmosferę horroru, którą często można znaleźć w programach ukazujących tajemnicze morderstwa w małych miasteczkach. Twarze i wyrazistość wyłaniają się z paneli skupionych w odcieniach ziemi, a innym razem wszystko zapada się z powrotem w siebie: film samochodowy oglądany przez poplamione okna, deszcz meteorytów przez chmury. Wręcz filmowe ujęcia.

Ciekawostka

Stany katatonii występują przy wielu zaburzeniach psychicznych jak choćby schizofrenia i stanach neurologicznych. Oprócz tego może pojawić się w przebiegu choroby afektywnej dwubiegunowej i depresji, zespołu stresu pourazowego, narkolepsji, w wyniku nadużywania bądź przedawkowania narkotyków, jako następstwo chorób i organicznych uszkodzeń mózgu, czy nawet hiperwitaminozie. Zwykle osoba jej doświadczająca ma napady trwające od kilku godzin do nawet lat. Podczas napadu chory może albo wykonywać niekontrolowane ruchy, grymasy, powtarzać dźwięki (także echolalia), ale także znieruchomieć, zastygnąć w jednej pozie. Jeden z rodzajów katatonii, złośliwa katatonia, jest stanem zagrożenia życia, nieleczona prowadzi do niewydolności wielonarządowej i zgonu.

Podsumowanie

Ten komiks czyta się jak zaginiony odcinek Z Archiwum X. Jest tu wszystko: radykalny fundamentalistyczny kaznodzieja, aktywność paranormalna, zdolności paranormalne, możliwe wyjaśnienia naukowe/medyczne i para detektywów w garniakach. Sama historia jest bardzo nierówna, od tandetnej po intrygującą, miejscami opowiedziana zbyt szybko. Zakończenie mnie nie satysfakcjonowało, ale może to pokłosie dopiero co zakończonej pandemii w życiu realnym. Wtedy mniej katastroficzne wydaje się izolowanie chorych. Jednak jednym z największych problemów komiksu jest to, że wprowadza mnóstwo ciekawych, makabrycznych możliwości, by ostatecznie powiedzieć nam dokładnie, czym jest Pusty Człowiek i co powinniśmy o nim myśleć. Osłabia to zakończenie do tego stopnia, że pozostawia czytelnika z poczuciem, że Bunnowi właśnie zabrakło miejsca, zamiast planować zostawienie czytelnika umierającego z ciekawości, co będzie dalej.


Na szybko:

Ciekawe założenie i niesamowita grafika. Oto świat, w którym spustoszenie czyni pandemia Pustego Człowieka. Ludzie zabijają, ludzie umierają, ludzie się zmieniają. Czy to skutek choroby? Kult? Inwazja jakiegoś rodzaju? Przerażająca wizja, z, niestety, miernym zakończeniem. Choć fanom Z Archiwum X może się spodobać.

Moni zdaniem:

Fabuła: 5/10
Kreska: 7/10
Bohaterowie: 7 /10