Najpopularniejsze mangi w Polsce

Najpopularniejsze mangi w Polsce

19 sierpnia 2022 0 przez Monika Kilijańska

Jak zmierzyć popularność mangi? Chyba najlepiej wolumenem sprzedaży na rynku. Dlatego zapytałam wszystkie działające jeszcze wydawnictwa w Polsce jakie są ich najlepiej sprzedające się serie. Oto najpopularniejsze mangi w Polsce:

Trochę o metodologii

Od razu zaznaczę, że właściwie żadne wydawnictwo nie dzieliło się ze mną dokładnymi liczbami. Nie dziwota, to jedna z pilniej strzeżonych, poza zapowiedziami i rozmowami o wykup licencji, tajemnic firmy. Niemniej sporo osób, z którymi rozmawiałam, zwróciło uwagę, że jest spora różnica pomiędzy sprzedażą pierwszego tomu, szczególnie jeśli jest na niego spory hype, a sprzedażą serii ogółem. Bo z tym, koniec końców, może być różnie.

Najpopularniejsze serie Waneko

Alex Siemiradzka (zobacz wywiad) wyjawiła, że najczęściej zamawianymi pierwszymi tomami mang w Wydawnictwie Waneko były shoneny:

My Hero Academia, który opowiada o świecie obdarzonych w nadludzkie moce ludzi, w którym musi odnaleźć się urodzony z anomalią bezmocowości chłopiec. Chłopiec, który mimo to chce zostać superbohaterem, dlatego też uczęszcza do Akademii Bohaterów, zmagając się nie tylko z swoimi słabościami, ale i licznymi vilantami. Zobacz recenzje tomików tej mangi: [tom 1], [tom 2], [tom 3], [tom 4], [tom 5], [tom 6], [tom 7], [tom 8], [tom 9].

Jujutsu Kaisen. Jestem jeszcze przed lekturą, ale za to po seansie anime. To naprawdę pełnokrwisty shonen z elementami fantasy. Znowu zobaczymy się z uczniami, tym razem jednak będzie to Metropolitarne Technikum Magiczne, a główny bohater będzie walczył z własną klątwą (i przeciwnikami oczywiście!)

Miecz zabójcy demonów, choć pierwszy tom mangi mnie nie porwał, to jestem ciekawa jak wypada na tle reszty. Wszak anime i film były podobno (tak, jeszcze nie oglądałam, shame!) świetne, choćby wizualnie. A ja lubię piękne sceny, świetne walki i odrobinę demonologii japońskiej.

Jednak czy to coś dziwnego, że te mangi u nas są popularne? Nie, bo i na rynku japońskim są jednymi z najlepiej sprzedających się serii wszechczasów.

Najpopularniejsza manga Hanami

Hanami jak już coś wyda, to z rozmysłem. Mimo to, jak sami przyznają, nie spodziewali się takiej popularności siedmiotomowej serii Balsamista. Nie wiem co w niej jest, ale i mnie oczarowała! Nie tylko świetna kreska, przypominająca nieco równie kochaną przeze mnie Nanę, ale przede wszystkim tajniki sztuki balsamowania zwłok. Do tego dowiadujemy się jakie jest podejście społeczeństwa do osób parających się zawodami związanymi z grzebaniem zmarłych czy wreszcie śledzimy naprawdę poruszające historie zmarłych. No i ten tajemniczy bohater! To trzeba przeczytać, więc jeśli jeszcze nie macie Balsamisty na swojej półce, polecam się zaopatrzyć.

Jak wspomina wydawca, inne mangi tej rysowniczki, które także wydali (Beautiful people i Nawiedzony dom) już nie spotkały się z taką popularnością.

Najlepiej sprzedające się mangi Wydawnictwa Studio JG

Dokładnie pamiętam, co przedstawicielka Stidua JG powiedziała na prelekcji na Pyrkonie 2022: shonen Shaman King podniósł wysoko poprzeczkę prenumerat pierwszego tomu, ale sportowa manga Haykiuu! rozbiła bank. Nic dziwnego, jest to chyba manga, o którą najczęściej pytali czytelnicy na grupach komiksomaniaków, do których należę. Pobiła nie tylko Króla Szamanów, ale i wspaniałe Dorohedoro, Mieruko-chan czy Sasaki i Minayo.

Ale to nie wszystko. Wydawcy niezmiernie się zdziwili jak wielką popularnością stała się dość niepozorna komediowa manga Hanako duch ze szkolnej toalety. Mnie, matki, to nie dziwi. To w końcu to mieszanka komedii romantycznej, horroru, szkolnego dramatu i widowiskowej akcji. Mangaka stworzył więc dzieło, które ma szansę zainteresować dość szerokie grono, a brak tortur, wulgaryzmów czy elementów ecchi pozwala zainteresować tematem także nieco młodszych czytelników, którzy śmieszkują już słysząc słowa „toaleta”. Ach, ten humor fekalny!

Najpopularniejsze serie Kotori

Wstyd pisać, ale… nie czytałam jeszcze żadnej z najlepiej sprzedających się mang Kotori. Choć znam urywki mangi Kształt twojego głosu z wielu AMV-ek, które oglądam i słucham, to twardo nie oglądam też anime. Najpierw chcę przeczytać, bo manga już czeka na półce. Tak samo z Dobranoc, Punpunie – leży i łypie na mnie od dawna. Ech, ten chroniczny brak czasu. Trzecią najlepiej sprzedającą się serią od Kotori jest Given.

Najpopularniejsza manga Wydawnictwa Akuma

Akuma to najnowsze wydawnictwo na naszym rodzimym rynku! Bardzo im kibicuję, bo specjalizują się w mandze ecchi i hentai, których właściwie nie ma na polskim rynku, skierowane do dorosłych. Najlepiej dotychczas sprzedawanym tomikiem jest Hipnoza. Zemsta ofiary. To dość nietypowa manga o szkolnym bullyingu. Nietypowa, bo ofiarą jest nieco pulchniejszy chłopak, a dręczycielkami dziewczęta. Wszystko zmienia się, gdy odkrywa on w sobie moc wpływu na innych. Oczywiście, to nie znęcanie się nad nim jest tu głównym motorem fabuły, a mocne i dość urozmaicone sceny erotyczne.

Najlepsze mangi-kluseczki od Dango

To wydawnictwo, które jest mi najbliżej. I to dosłownie, bo mieszkam w sąsiedniej miejscowości. Nie zawsze mi po drodze z tematyką, ale urzekli mnie niejednym tytułem. Najlepiej sprzedającym się u Kluseczek tytułem jest Coś między nami. Ta historia BL, która rozpoczyna się od przypadkowego uśmiercenia rybki jednego z bohaterów jest już i na mojej półce.

Najbardziej znane serie JPF-u

Pierwsze stricte mangowe wydawnictwo w Polsce, czyli Japonica Polonica Fantastica, ma na swoim koncie same perełki. Ot, choćby Naruto, Bleach, Czarodziejka z Księżyca czy Dragon Ball, który sprzedawał się bezapelacyjnie najlepiej przez lata. Ba, teraz doczekaliśmy się nawet twardookładkowej wersji kolorowej tej mangi – od siebie powiem, że to coś pięknego!

Niezapomniane serie Egmontu

Gigant komiksowy nie stronił od mang. Wydawnictwo ma na swoim koncie całą serię mang zawartą w Klubie Mangi. Należą do niej m.in. takie tytuły jak Miecz nieśmiertelnego i Eden (obecnie wznowione przez Kotori), Ranma ½ i InuYasha (wznowione przez JPF) czy niesamowity Kenshin. Niestety, te egmontowskie mangi są dostępne właściwie wyłącznie w drugim obiegu. Obecnie możemy jedynie pocieszać się komiksem wspaniałej serii autorstwa Stana Sakai’a o króliku-samuraju Usagim Yojimbo. Choć wiem, że to przecież nie manga, ale chociaż jest samuraj.

Wpis zawiera linki promocyjne.